„Chińskie fondue”, czyli potrawy ponadczasowe
Przez ostanie stulecia świat zmienił się tak bardzo, że stroje i urządzenia sprzed zaledwie 100 lat często wywołują uśmiech. Okazuje się jednak, że niektóre zwyczaje kulinarne przetrwały 1000 lat i zachowały się w niemal niezmienionej formie. Przykładem jest chociażby „Chińskie fondue”, danie prawie nieznane w Polsce lecz bardzo popularne w krajach azjatyckich. Specjalnie z myślą o konsumentach z tamtego regionu Electrolux stworzył przenośną kuchenkę indukcyjną, którą sprzedaje jedynie w wybranych krajach m.in. w Hong-Kongu i Singapurze.
Lekcja historii
„Gorący kociołek”, znany również jako “chińskie fondue”, odnosi się do sposobu gotowania kilku odmian wschodnioazjatyckiego gulaszu. Metalowe naczynie umieszczone na środku stołu jest najważniejszym elementem procesu przygotowania potrawy. Garnek, w którym gotuje się wywar, musi być cały czas gorący. Jest to o tyle ważne, że składniki dodawane są do naczynia i gotowane na stole bezpośrednio przed spożyciem.
Ten sposób przyrządzania posiłku był stosowany już 1000 lat temu przez północne koczownicze plemiona mongolskie, gdy wojownicy używali swoich hełmów jako naczynia do gotowania. Gotowali w nich mięso i warzywa za pomocą pary. „Gorący kociołek” prawdopodobnie rozpowszechnił się na terenie północnych Chin podczas panowania dynastii Tang (VII-X wiek).W tym czasie odmiany regionalne ewoluowały i zostały wzbogacone o dodatkowe składniki, na przykład owoce morza. Cesarscy szefowie kuchni w połowie XVII wieku używali „kociołka” również do przygotowania posiłków dla władców z dynastii Qing. Pomimo upływu czasu sposób przyrządzenia tego dania pozostał w dużym stopniu niezmieniony. Pomijając hełmy, oczywiście.
Jak to się robi?
Do przygotowania „gorącego kociołka” potrzebujemy zamrożonego mięsa, pociętego w delikatne i cienkie paski. Pokrojenie mięsa w ten sposób spowoduje, że zwinie się ono podczas gotowania i nabierze charakterystycznego dla tej potrawy wyglądu. Rodzaj mięsa, którego użyjemy w dużej mierze zależy od naszych upodobań, ponieważ nie jest on ściśle określony przepisem. Możemy wykorzystać jagnięcinę, wołowinę, kaczkę, baraninę lub kurczaka. Zazwyczaj garnek do gotowania umieszczony jest na środku stołu i zasilany propanem. Mięso i warzywa zanurzane są pojedynczo, za pomocą pałeczek w gotującym się bulionie. Czas gotowania wynosi od 1 do 15 minut w zależności od rodzaju jedzenia. Wśród entuzjastów „chińskiego fondue” często dochodzi do sporów dotyczących sposobu przyrządzania potrawy. Niektórzy preferują spokojne tempo, które pozwala cieszyć się procesem gotowania, podczas gdy inni wolą wrzucić wszystkie składniki jednocześnie, czekając aż zawartość naczynia powróci do wrzenia.
Szybciej i wygodniej
Przenośna kuchenka indukcyjna Electrolux pozwala przygotować chińskie fondue praktycznie w dowolnym miejscu. Wystarczy dostęp do prądu, stół i grono chętnych do wypróbowania potrawy. Dzięki zastosowaniu indukcji sam proces gotowania przebiega znacznie szybciej. Ciepło jest dostarczane bezpośrednio do dna naczynia, co umożliwia niemal natychmiastowe doprowadzenie bulionu do wrzenia i szybsze ugotowanie składników.
Produkt nie jest dostępny w Polsce. Więcej informacji na: www.electrolux.sg